Białystok, bliżej i dalej...
Jestem tylko częścią... całości, która w gruncie rzeczy nic nie znaczy. Umawiamy się na zrozumienie świata. Lecz ciągle nie jesteśmy w stanie poznać oraz zrozumieć zasad i historii jego powstania. Dostajemy wyjaśnienia, które bardziej oszukują niż prowadzą do prawdy... Umowność teorii jest tak łudząca jak nasze pragnienia szczęścia i spokoju. Jakże jestem zadowolony z końca stypendium. Zrobiłem tak wiele, w tych granicach, które dają mi moje możliwości. W otoczeniu danym mi od urodzenia. Jak zwykle wypełniłem zadania i udzieliłem odpowiedzi na postawione sobie pytania... Jak nigdy wsześniej, wędrowałem po mieście, które jest we mnie a ja w nim. To jak najbardziej dobry czas. Dobrze wykorzystany oraz wypełniony niezapomnieniem...
"Zrealizowane w ramach stypendium artystycznego Prezydenta Miasta Białegostoku"