Dyplom, który uzyskałem w 2019 roku na ASP we Wrocławiu otworzył wejście. Wszystko wydawało się nadal znajome, ale nabrało innego wyrazu.
Więcej szczegółów pojawiło się w otaczającej mnie okolicy. Znany teren i jego zagospodarowanie wymagało jednak prac porządkowych i promocyjnych. Myślę, że otrzymane stypendium umożliwiło mi to. Chciałem uporządkować moje prace. Opracować zebrane materiały i przedstawić je szerszemu odbiorcy. Przekonać się do działań w sieci. Oczywiście postanowiłem zmierzyć się z odbiorem, krytyką czy aprobatą mojej twórczości. Wreszcie być zauważonym i wykorzystać ten szczególny dar sieci - masowość. Umożliwiającą dokonanie analizy tego, co podoba się bardziej, na co zwracają uwagę odbiorcy. Tyle osób, komentarzy. Wiele wskazówek, jeżeli odpowiednio postaram się je odczytać. To może być początek działań, które rozwiną moją twórczość. Mam także nadzieję, że zmieni się mój sposób myślenia, spojrzenia na świat sztuki. Przekonam się o prawdziwym jej obliczu. Inspirującym oraz wartościowym a może przypadkowym i przeciętnym. Dana mi będzie możliwość rozwoju czy pojawi się zniechęcenie? Złapię się w sieć albo uda mi się dobry połów kultury. I najważniejsze - jakie jest moje w tym miejsce? Co sobą reprezentuję?
Wymiana doświadczeń, krytyka i analiza przedstawionej twórczości? Dialog o wspólnych zainteresowaniach artystycznych? Nawiązanie kontaktów i współpracy? Jak widać realizacja programu stypendium zaczęła się od pytań.