Terytorium musi być czasami pozostawione same sobie.
Nie tylko dlatego, że czekają kolejne. Zostawić dla odpoczynku, nabrania dystansu. Będąc na zewnątrz spojrzeć do środka. Zmienić optykę swojego świata.
Przemieszczać się. Ujrzeć w ruchu nieruchome obrazy, zatrzymane kompozycje, stacjonarne wspomnienia. To jak wstrzymanie oddechu, zamrożenie chwili.
Dla zastanowienia, uspokojenia przemijania. By ruszyć dalej.